To jedna z moich najlepszych uzależniających sałatek.
Robię ją kiedy myślę o lecie…
Ma tylko 4 składniki i pyszny miodowy sos.
W czasie przygotowywania pachnie tak, że nie można przejśc obok niej obojętnie.
Robi się ją niezwykle szybko…
Znika ze stołu w 5 minut.
Jeśli ktoś zrobi ją raz – będzie robił ją stale.
Bardzo ważne w tej sałatce są właśnie te 4 składniki, czyli kruchy szpinak… kremowy, delikatnie słony camembert…słodkie, miękkie śliwki….oraz soczyste, słodkie pomidory.
Latem pomidory są słodsze i smaczniejsze, ale można znaleźć zimą równie dobre.
Ciężko zastąpić w tej sałatce jeden ze składników jakimkolwiek innym.
Niezwykle ważny jest miodowy vinegret, który spaja wszystkie smaki. Musi być go sporo.
Składniki (dla 4 osób):
– 250 g świeżego szpinaku o małych listkach,
– 200 g suszonych śliwek (muszą by miękkie),
– 3 okrągłe naturalne serki camembert,
– 6 średnich pomidorów (można użyć 2 opakowań pomidorków koktajlowych-cherry)
Miodowy vinegret:
(wszystkie składniki dokładnie mieszamy)
– ok. 1/2 szklanki oliwy z oliwek,
– 1 spora łyżka płynnego miodu,
– 2 łyżeczki octu winnego,
– 2 łyżki musztardy z ziarnami gorczycy,
– szczypta soli,
Rada: warto przez chwilę podgrzać miód przed zmieszaniem sosu, a po zmieszaniu składników delikatnie ciepłym sosem polać sałatkę.
Przygotowanie: 
Camembert wyciągamy z lodówki – ser musi mieć temperaturę pokojową. Szpinak dokładnie myjemy (lubi mieć piasek), dokładnie odsączamy i osuszamy. Rozkładamy szpinak na talerzach. Dodajemy pokrojony w małe trójkąciki camembert (z jednego krążka musi wyjść przynajmniej 16 kawałeczków). Układamy śliwki oraz pokrojone w cienkie trójkąciki pomidory. Możemy dodać kiełki (np. brokuła). Całośc polewamy obficie sosem.
Smacznego!