Marynowane, pieczone w piekarniku udka kurczaka nie wymagają właściwie żadnych przygotowań, no i są pyszne!
Smakują równie dobrze na ciepło i na zimno.

Ja piekłam swoje w piekarniku, jednak takie udka można również przygotować na grillu.
Przygotowanie marynaty to kilka minut, jednak w marynacie muszą poleżeć przynajmniej kilka godzin.
Bardzo lubię wszelkiego rodzaju gotowe sosy w których można marynować mięsa.
Sos teriyaki idealnie nadaje się do marynowania udek.
Pokusiłam się o dodanie do marynaty śliwkowych powideł i to było połączenie idealne.
Dodawanie do marynat na bazie sosu sojowego czy sosu teriyaki czegoś słodszego zawsze jest dobrym pomysłem. Chodzi o to, żeby uzyskać słodko-słono-ostry smak.

 

Składniki:
– 8-10 udek kurczaka,
– kilka łyżek oliwy,
– 1/4 szklanki sosu sojowego,
– 1/4 szklanki sosu teriyaki,
– pół łyżeczki chilli w proszku,
– 1 naprawdę spora łyżka powideł śliwkowych,
– płaska łyżeczka miodu.

Przygotowanie:
Wszystkie składniki marynaty mieszamy w misce. Wkładamy do niej kawałki kurczaka. Przekładamy całość do szczelnego woreczka i staramy się obtoczyć w marynacie wszystkie udka.
Wkładamy do lodówki na kilka godzin – przynajmniej dwie.
Piekarnik nagrzewamy do 200 stopni.
W sumie udka pieczemy około 40-45 minut.
Kurczaka przekładamy do naczynia żaroodpornego i wkładamy do piekarnika. Pozostałą marynatę zostawiamy. W trakcie pieczenia – po około 20 minutach przekładamy udka na drugą stronę i polewamy pozostałą marynatą. Wkładamy na pozostałe 20 minut.

 

 

Smacznego!