Dziś moja przeróbka owoców ogranicza się do krótkiej obróbki termicznej i najczęściej wykorzystuję je na bieżąco, czy to do sałat czy do słodkości.
Książką, pod której wrażeniem jestem ostatnio, to: „Poniedziałki bez mięs”, autorstwa Stelli, Mery i Paula McCartney. Wiecie jak bardzo lubię mięso. Czytając tą książkę (o ile książki kucharskie można czytać) odnoszę wrażenie że w ogóle nie dostrzegam braku mięsa w przepisach. Nie są to udziwnione przepisy z wykorzystaniem tofu i kiełków, tylko pełnokrwiste, smaczne i proste przepisy z wykorzystaniem warzyw i owoców. Mam ochotę zrobić większość podanych tam przepisów. Zrobiłam już kilka deserów.

Oto jeden z nich.
Kremowy sernik z musem z czerwonej porzeczki.
(blaszka 25 na 25 cm lub tortownicy 26 cm)
Do zrobienia sernika potrzebujemy:
– 75 g masła,
– 250 g pokruszonych herbatników, (użyłam ciastek korzennych i to był bardzo dobry pomysł)
– 300 g kremowego twarożku, (użyłam sera z wiaderka)
– 250 g mascarpone,
– 100 g cukru pudru,
– sok z połowy cytryny,
– 300 ml kremowej śmietanki 30%,
– 200 g czerwonej porzeczki,
– 1-2 łyżeczki cukru pudru,
– garść porzeczek razem z gałązkami,

Przygotowanie:
Ciastka rozkruszyć w malakserze. Dodać roztopione masło i wymieszać z pokruszonymi ciastkami. Masą wylepić spód wyłożonej papierem do pieczenia blaszki.
Mascarpone połączyć mikserem ze śmietanką i kremowym twarożkiem. Dodać cukier puder i sok z połowy cytryny. Masę wyłożyć na przygotowany wcześniej spód. Włożyć do lodówki przynajmniej na parę godzin, a najlepiej na noc. Porzeczki poddusić razem z cukrem pudrem w rondelku około 15 minut. Przecedzić przez sito. Sernik przyozdobiony gałązkami porzeczek podawać razem z sosem.
Rada: Zamiast porzeczek można wykorzystać inne sezonowe owoce: wiśnie, czereśnie, truskawki, rabarbar.

 

Smacznego!